Brytyjczycy doznali dotkliwej porażki z reprezentacją Hiszpanii. Gospodarze nie byli w stanie przez dłuższy czas dotrzymywać kroku zawodnikom z półwyspu iberyjskiego. To zwycięstwo potwierdza wysoką formę gości, oddalając tym samym Brytyjczyków od Final Four.
Wielka Brytania - Hiszpania 0:3 (23:25, 20:25, 17:25)
W drugim meczu Grupy A Słowacy ulegli na własnym terenie Rumunom 1:3. Dzięki temu zwycięstwu, goście awansowali na pierwsze miejsce w grupie. Słowacy są w wyraźnym dołku, gdyż byli w stanie wygrać jedynie seta. Gospodarze zajmują obecnie ostatnie miejsce w grupie A.
Słowacja - Rumunia 1:3 (21:25, 26:24, 21:25, 18:25)
Najbardziej emocjonujące zapowiadało się spotkanie Greków z Portugalczykami. Goście wygrali do tej pory wszystkie swoje mecze, a Grecy przed własną publicznością są szczególnie groźni. Przyjezdni już w pierwszej partii pokazali swoją siłę wygrywając aż 13:25. Drugi set to z kolei udany rewanż gospodarzy. Podobnie jak set numer dwa przebiegała trzecia partia, jednak tym razem na korzyść gości. Najwięcej emocji przyniósł czwarty set. Przez bardzo długi czas wynik oscylował w okolicy remisu, jednak w końcówce lepsi okazali się goście wygrywając 1:3.
Grecja - Portugalia 1:3 (13:25, 25:18, 19:25, 29:31)
Na sobotnim spotkaniu pomiędzy Austrią a Turcją pojawiło się o połowę mniej kibiców niż w piątek. Żaden fan Austriaków nie ma powodów do narzekań, gdyż gospodarze zrewanżowali się Turkom wygrywając 3:1. Każda partia rozstrzygała się w końcówkach, w lepiej prezentowali się gospodarze.
Austria - Turcja 3:1 (26:24, 23:25, 26:24, 25:22)
