Łukasz Żygadło: Nie mogę pozwolić sobie na bierne obserwowanie zajęć z ławki

- W ostatnim czasie znacznie oddaliły się od siebie wizje zawodnika i reprezentacji - tłumaczył Daniel Castellani decyzję o zakończeniu współpracy kadry z Łukaszem Żygadłą. Sam zawodnik również zabrał głos w tej sprawie, wydając oświadczenie na swojej stronie internetowej.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze w poniedziałek spekulowano o ewentualnym zakończeniu współpracy reprezentacji Polski z Łukaszem Żygadłą. We wtorek rano Polski Związek Piłki Siatkowej wydał komunikat z podjętą decyzją. Sam rozgrywający Itasu Diatec Trentino również zabrał głos w tej sprawie. Poniżej publikujemy treść oświadczenia siatkarza.

"Z wielką przykrością muszę oświadczyć, iż zaistniała sytuacja zmusiła mnie do rezygnacji z kadry Polski. Jako zawodnik Itasu Diatec Trentino po długim, ale jakże owocnym sezonie, w bardzo dobrej formie i z wielką energią do pracy stawiłem się na zgrupowaniu reprezentacji Polski, chcąc być częścią drużyny, który ma walczyć o medale. Jednak sytuacja, w jakiej zostałem postawiony - brak treningu rozegrania, będąc rozgrywającym, przez okres dwóch weekendów i będąc w dobrej kondycji fizycznej (bez kontuzji), jak również po dwóch rozmowach z trenerem, które w tym czasie niczego nie zmieniły, brak czynnego konkurowania o pozycję w składzie - zmusiła mnie w obecnym momencie do zrezygnowania z powołania kadrowego. Jako zawodnik sportu drużynowego mam pełną świadomość i czuję obowiązek wspierać drużynę będąc w najlepszej kondycji fizycznej i sportowej.

Będąc zawodnikiem, który w swojej karierze z sukcesami reprezentował barwy zarówno polskie, greckie, tureckie, rosyjskie jak i włoskie, wkomponowanie się w zespół jest dla mnie nieodzowną umiejętnością.

Jako zawodnik ligi włoskiej obecnego Klubowego Mistrza Świata i Europy nie mogę pozwolić sobie na brak treningów, bierne obserwowanie zajęć z ławki i niezgrywania się z drużyną przed selekcją składu na tak ważną imprezą jak Siatkarski Mundial we Włoszech. Będąc profesjonalistą nawet w okresie międzysezonowym obowiązuje mnie trening rozpisany przez trenera atletycznego.

Mój obecny klub w pełni podziela moją decyzję będąc na bieżąco z przebiegiem wydarzeń od momentu mojego przyjazdu do Polski.

Marzeniem każdego sportowca jest reprezentowanie własnego kraju w rozgrywkach międzynarodowych, zawsze byłem, jestem i będę gotowy do gry dla kadry Polski i zawsze będę robił wszystko, aby moja dyspozycja sięgała najwyższego poziomu moich możliwości dla zespołu.

Łukasz Żygadło"

Komentarze (0)