W pierwszym spotkaniu grupy A zdecydowanymi faworytkami były Brazylijki. W premierowej odsłonie ich trzy punkty przewagi szybko urosły do dwunastu (3:0, 17:5). Jednak ten set nie zakończył się miażdżącą przewagą Kanarków, a to przez problemy w przyjęciu i… blok Tajwanek, którym w końcówce zdobyły trzy "oczka". Była to zapowiedź następnej odsłony spotkania, w której już na początku Azjatki wyszły na pierwsze prowadzenie dzięki trudnej zagrywce Wan Ting Chen (4:5, 4:7)! Jednak szybko opadły z sił i Brazylijki odzyskały kontrolę nad tą partią (13:10). Nieskończone ataki oraz błędy własne rywalek pozwoliły podopiecznym Jose Roberto Guimarãesa na spokojne wygranie seta. Postawy obu zespołów oraz różnica klas pomiędzy nimi wskazywały na to, że trzecia partia będzie zarazem ostatnią. Pomimo drobnych zmian w składzie, Canarinhos mocno otworzyły tę odsłonę, prowadziły bowiem 9:0! Gdyby nie błędy własne gospodyń, mecz zakończyłby się o wiele szybciej.
Brazylia – Tajwan 3:0 (25:15, 25:19, 25:12)
Brazylia: Danielle Lins (2), Sheilla Castro (7), Fabiana Claudino (4), Thaisa Menezes (10), Marianne Steinbrecher (5), Jaqueline Carvalho (9), Fabiana de Oliveira (libero) oraz Josefa Fabiola de Souza (1), Natalia Pereira (6), Paula Pequeno (6), Adenizia Silva (1), Joyce Silva (3)
Tajwan: Pei Ling Yen (3), Wan Ting Chen (8), I Tzu Wen (3), Yin Feng Tsai (7), Yen Min Teng (3), Ko Jou Wu (2), Meng Hua Yan (libero) oraz Wan Ju Liao (2), Yi Ting Hsieh (1)
Drugi mecz musiał być bardziej zacięty, choćby ze względu na reprezentacje, które ze sobą grały – Japonki i Włoszki.
Siatkarki z Kraju Kwitnącej Wiśni rozpoczęły lepiej premierową odsłonę, wypracowały sobie bowiem trzypunktową przewagę (5:8). Włoszki cały czas próbowały doprowadzić do remisu i udało im się to w najważniejszym momencie (21:21). Dzięki temu gra była zacięta, ale to Japonki miały aż sześć piłek setowych. Tę partię zakończyła ich liderka Saori Kimura (28:30). Początek drugiego seta był kontynuacją poprzedniego, gra toczyła się bowiem punkt za punkt. Przed drugą przerwą techniczną zawodniczki Azzurrich zaczęły wypracowywać sobie przewagę, którą ostatecznie straciły przez cztery skuteczne ataki Kimury oraz dotknięcie siatki (18:17, 18:22). Wydawać się mogło, że te akcje rozstrzygnęły już losy tego seta, jednak podopieczne Massimo Barboliniego znów doprowadziły do zaciętej końcówki (23:23). Japonki nie wykorzystały czterech setball'i, natomiast ich rywalki zrobiły to już przy pierwszym podejściu i tym samym wyrównały stan meczu.
Wygrana w trzeciej partii mogła przesądzić o ostatecznej wygranej. Lepiej rozpoczęły Azjatki, które systematycznie wypracowywały sobie przewagę (5:10, 6:13). Ich konsekwentna gra odzwierciedla końcowy wynik, a przede wszystkim zwycięstwo i prowadzenie w setach. Jednak zawodniczki z Italli nie zamierzały już kończyć spotkania, porażka zmotywowała je i prowadziły na początku następnej odsłony. Dobra gra skończyła się wraz ze wzrostem skuteczności ich rywalek, które nie chciały wychodzić na parkiet ponownie w tie-break’u (9:13, 11:20). Japonki znów zachowały spokój w grze i pewnie wygrały partię oraz całe spotkanie.
Włochy – Japonia 1:3 (28:30, 29:27, 20:25, 13:25)
Włochy: Giulia Rondon (2), Lucia Bosetti (8), Jenny Barazza (7), Valentina Arrighetti (12), Francesca Piccinini (19), Cristina Barcellini (10), Enrica Merlo (libero) oraz Lucia Crisanti (0), Antonella Del Core (4), Serena Ortolani (4), Marta Bechis (0)
Japonia: Yoshie Takeshita (1), Mai Yamaguchi (13), Kaori Inoue (12), Ai Yamamoto (10), Saori Kimura (28), Yukiko Ebata (17), Yuko Sano (libero) oraz Akiko Ino (2), Mizuho Ishida (1), Erika Araki (0), Hiroko Matsuura (0)
Tabela grupy A po pierwszym dniu turnieju
Lp. | Drużyna | Punkty | Mecze | Ratio pkt | Ratio set. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1. | Brazylia | 3 | 1-0 | 1,63 | MAX | |
2. | Japonia | 3 | 1-0 | 1,19 | 3 | |
3. | Włochy | 0 | 0-1 | 0,84 | 0,(3) | |
4. | Tajwan | 0 | 0-1 | 0,61 | 0 |
Plan drugiego dnia turnieju w Brazylii:
7 sierpnia:
15:00 Brazylia - Japonia
18:00 Tajwan - Włochy