Spotkanie rozgrywane na otwarcie nowej hali w Żninie miało emocjonujący przebieg, a obie drużyny stworzyły ciekawe siatkarskie widowisko na dobrym poziomie.
W zespole beniaminka I ligi bardzo dobrze prezentowała się Dominika Nowakowska, która w poprzednim sezonie broniła barw... Centrostalu Bydgoszcz. - Wiadomo, że w meczach przeciwko byłej drużynie jest dodatkowa mobilizacja. Mnie, tak jak i koleżanek z zespołu, nie trzeba jednak specjalnie motywować do gry. W zespole jest spora rywalizacja o miejsce w składzie i każdy musi grać na maksa - mówiła nowa przyjmująca Piecobiogazu.
Pierwszą odsłonę dość wyraźnie wygrały siatkarki beniaminka I ligi. Druga natomiast padła łupem Centrostalu. Jeszcze wyraźniej Piecobiogaz zwyciężył w trzecim secie (25:13). Najbardziej emocjonująca była czwarta odsłona, w której swoje umiejętności pokazała Nowakowska. Czy więc trener Centrostalu, Piotr Makowski żałuje, iż pozbył się tej zawodniczki? Sama Dominika mówi, iż konsultowała swoją decyzję o zmianie barw klubowych z opiekunem bydgoszczanek. - Taki jest sport. Zawodnicy często zmieniają kluby. A co do trenera, to nie sądzę, aby tak pomyślał. W Bydgoszczy powstaje teraz nowa drużyna, a i ja coraz lepiej czuję się w Murowanej Goślinie. Decyzję o zmianie klubu konsultowałam zresztą ze szkoleniowcem Centrostalu - dodała Nowakowska.
GCB Centrostal Bydgoszcz - KS Piecobiogaz Murowana Goślina 1:3 (21:25, 25:17, 13:25, 24:26)
Centrostal: Mikosz, Polak, Naczk, Mróz, Kuligowska, Zielińska, Kuehn-Jarek (libero) oraz Kopaczewska, Skiba, Pelc.
Piecobiogaz: Owczynnikowa, Chojnacka, Dutkiewicz, Fedorów, Nowakowska, Walawender, Narożna (libero) oraz Lubera, Trojan, Jeromin, Wyrwa.