Jerzy Matlak: Obie grały słabo w Grand Prix, obie mają kłopoty zdrowotne

- Kierowałem się względami sportowymi i zdrowotnymi. Obie grały w Grand Prix słabo, obie mają kłopoty zdrowotne - tak o Skowrońskiej-Dolacie oraz Skorupie wypowiada się szkoleniowiec reprezentacji Polski siatkarek, Jerzy Matlak. Trener zrezygnował na razie z usług obu pań, jeśli chodzi o przygotowania do mistrzostw świata w Japonii. Mimo, iż zapewnił, że siatkarki mają jeszcze szanse na wyjazd do Japonii, to wydają się one niewielkie.

Paweł Sala
Paweł Sala

Jerzy Matlak twierdzi, iż kierował się względami sportowymi oraz zdrowotnymi przy nominacjach dla zawodniczek, które będą z kadrą na kolejnym etapie przygotowań do mundialu. - Skorupa narzekała na ból jednego nadgarstka, teraz ma kłopoty z drugim. Nie mogę zabrać na mundial zawodniczki, która nie jest w stu procentach zdrowa. Skowrońska też musi przejść badania - przekonuje.

Szczególnie sensacyjna była informacja o zrezygnowaniu w tej chwili z usług Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty. Czy trener Matlak stracił zaufanie do siatkarki i nie wierzy w jej umiejętności? - Wiarę to ona musi odzyskać. Ja dałem jej wiele szans. Byłem za to nawet krytykowany. Mówiono, że nie mogę się zdecydować na jedną zawodniczkę w ataku i rozegraniu. Skowrońska w optymalnej formie i zdrowiu byłaby dla kadry bezcenna. Ale nie spełnia tych warunków - twierdzi szkoleniowiec.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×