Joanna Szczurek: Znam swoje miejsce w szeregu

Joanna Szczurek znalazła się w kadrze reprezentacji Polski, którą nie tak dawno ogłosił trener Jerzy Matlak. Przypomnijmy, ze składu drużyny narodowej wypadła natomiast Katarzyna Skowrońska-Dolata, która może występować na pozycji przyjmującej - tej, na której gra również Szczurek. Siatkarka na portalu lsk.net.pl odniosła się do krytyki reprezentacji Polski za ostatni World Grand Prix.

Paweł Sala
Paweł Sala

Joanna Szczurek przekonuje, że powołanie do kadry Polski było dla niej wielkim wydarzeniem i ogromnym powodem do radości. Jednocześnie podkreśla, że chce dać z siebie wszystko w każdym meczu i spłacić kredyt zaufania. - Powołanie do drużyny narodowej było dla mnie miłym zaskoczeniem. Ja znam swoje miejsce w szeregu, wiem, co należy do mnie jak zaistnieje taka potrzeba - wejść i pomóc koleżankom. Mogę ze swojej strony obiecać, że dalej będę z siebie dawała wszystko na parkiecie - tłumaczy Szczurek.

Przyjmująca reprezentacji odniosła się także do krytyki drużyny narodowej za udział w ostatnim World Grand Prix. Zawodniczka Tauron MKS Dąbrowa Górnicza jednak nie zgadza się z nią. - Niestety do krytyki trzeba się przyzwyczaić, ona będzie, ale ja nie do końca się z tym zgadzam. Sam awans już był sukcesem. Może i grupę eliminacyjną miałyśmy nieco łatwiejszą, ale to nie zmienia faktu, że w ładnym stylu ten bilet do Final Six zdobyłyśmy. Po wielu zmianach w ekipie, brakuje nam jeszcze trochę czasu na spokojny i ciężki trening, który pomoże w wypracowaniu jak najlepszej dyspozycji. Mamy zespół, który na prawdę stać na wiele - przekonuje Joanna Szczurek.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×