Michał Baranowicz: Chciałbym zobaczyć na własne oczy halę Podpromie wypełnioną kibicami

- Nie mogę doczekać się już pierwszych meczów w barwach Asseco Resovii, najpierw sparingowych, a później ligowych. Jestem podekscytowany grą w tej drużynie - mówi w rozmowie z portalem plusliga.pl rozgrywający rzeszowskiego zespołu - Michał Baranowicz.

Ag Sta
Ag Sta

W sezonie 2010/2011 rozgrywającym Asseco Resovii będzie młody Włoch z polskim paszportem, Michał Baranowicz. Siatkarz powoli aklimatyzuje się w Rzeszowie i jak podkreśla w rozmowie z portalem plusliga.pl nie może się już doczekać pierwszych spotkań i występów przed rzeszowską publicznością. - Chciałbym zobaczyć na własne oczy jak wygląda hala Podpromie wypełniona po brzegi kibicami - mówi.

Baranowicz poprzednie sezony spędził we włoskich klubach, ale jak podkreśla, nie dostrzega różnic w przygotowaniach do sezonu pomiędzy Serie A a PlusLigą. - Jedyna różnica, jaką dostrzegam tak naprawdę, to zainteresowanie kibiców i mediów naszą drużyną. Praktycznie na każdym treningu można spotkać naszych fanów. We Włoszech zainteresowanie siatkówką jest nieporównywanie mniejsze niż w Polsce. Wyobrażam sobie, że atmosfera na meczach, które będą oglądane przez wielu kibiców, będzie o wiele lepsza niż w lidze włoskiej - dodaje.

Więcej w serwisie plusliga.pl

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×