Karolina Ciaszkiewicz: Wszystko zostało podporządkowane kadrze

Do rozpoczęcia rozgrywek PlusLigi Kobiet jeszcze sporo czasu. Ten okres drużyny ekstraklasy chcą wykorzystać na zgranie się i dobre przygotowanie do startu sezonu. Mistrzynie Polski - BKS Aluprof - rozgrywają turnieje sparingowe. W ostatniej takiej imprezie w Bielsku-Białej odniosły zwycięstwo pokonując silnych rywali. Zdaniem siatkarki Aluprofu, Karoliny Ciaszkiewicz turniej ten był bardzo ważny.

BKS Aluprof odniósł zwycięstwo w XX Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Bielska-Białej. Według przyjmującej bielszczanek Karoliny Ciaszkiewicz impreza ta była ważnym sprawdzianem przed ligą. - Dla nas był to ważny turniej, bo przygotowujący do sezonu. Dodatkowo cieszymy się, że wystąpiły w nim mocne, zagraniczne zespoły, ponieważ już niedługo zaczynamy walkę w Lidze Mistrzyń. Jesteśmy zadowolone ze zwycięstwa, tym bardziej, że odniesionego przed własną publicznością - twierdzi popularna "Ciacho".

Na jakim etapie przygotowań jest aktualnie drużyna BKS Aluprof? - O szczegóły trzeba by zapytać trenera. Obecnie budujemy siłę oraz pracujemy nad przygotowaniem kondycyjnym do sezonu. W najbliższy weekend zagramy w turnieju w Białymstoku, a w listopadzie pojedziemy na zawody do Łodzi. W drugiej połowie miesiąca pierwszy mecz o poważną stawkę - w Lidze Mistrzyń - wyjaśnia przyjmująca.

Sezon ligowy zacznie się dopiero w grudniu. Większość zespołów PlusLigi Kobiet zbudowała już swoje kadry na nadchodzące rozgrywki. Na sprawdzenie nowych zawodniczek w meczach o stawkę będą musiały jeszcze sporo poczekać. - Z jednej strony działa to na naszą korzyść, ponieważ możemy popracować nad poszczególnymi elementami gry, eliminować błędy. Z drugiej strony jednak chciałoby się zagrać mecze o jakąś stawkę. Wszystko zostało podporządkowane kadrze i najważniejsze są teraz mistrzostwa świata. Będziemy mieli szansę pokibicować dziewczynom - mówi siatkarka bielskiego Aluprofu.

Komentarze (0)