Jeżeli zarząd PZPS, na posiedzeniu 25 października, nie zdecyduje o dymisji Daniela Castellaniego Argentyńczyk, po zachowaniu posady, będzie musiał spełnić szereg warunków związku. Jednym z nich jest zagwarantowanie, że w przyszłym roku polska reprezentacja stanie na podium Ligi Światowej i mistrzostw Europy. - Jeśli nie osiągać takich wyników, to po co w ogóle grać. Ten zespół ma możliwości, aby mierzyć wysoko - mówi cytowany przez gazetę wiceprezes PZPS, Artur Popko.
To jednak nie koniec. Drugim warunkiem ma być wymiana współpracowników. Krzysztofa Stelmacha ma zastąpić Alojzy Świderek, biegle mówiący po włosku, II trener z czasów, kiedy kadrę prowadził Raul Lozano.
Działacze PZPS oczekują również, że Castellani, tak jak obiecywał po powrocie z Włoch, "przewietrzy" kadrę. Szkoleniowiec mówił, że zawiódł się zwłaszcza na trzech siatkarzach, którzy już więcej mają nie dostać szansy gry w kadrze (nazwiska nie padły). - Jeżeli Castellani zgodzi się na stawiane mu warunki, to tak jakby podpisał pakt z diabłem - ocenia Wojciech Drzyzga, trener i ekspert Polsatu Sport, na łamach Magazynu Siatkarskiego sport.pl.
Więcej w Gazecie Wyborczej
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)