To właśnie w Holyoke w 1895 roku William Morgan wymyślił grę, która dzisiaj nazywa się siatkówką. I właśnie w tej miejscowości w stanie Massachusetts powstało ogromne centrum sportu - Volleyball Hall of Fame.
W muzealnej części tego centrum znajdują się pamiątki po najlepszych siatkarzach w historii tego sportu. Materiały o Hubercie Wagnerze przekazał również Polski Związek Piłki Siatkowej.
Spośród Polaków jako pierwszy w galerii sław siatkówki w Volleyball Hall of Fame znalazł się Tomasz Wójtowicz (2002), później byli to Stanisław Gościniak (2005) i Edward Skorek (2006).
W jednym z wywiadów Tomasz Wójtowicz tak pisał o śp. Hubercie Wagnerze: - Potrafił stworzyć drużynę. Połączył młodość z rutyną i wydobył to, czego poprzednicy nie potrafili. Do tego praca, praca... Wybitnego siatkarza tylko w 20 procentach tworzy talent. Reszta to pot wylany na treningach. Mieliśmy wielu utalentowanych leni. I co z tego? - pytał.
W Holyoke w czasie uroczystości obecni będą syn Huberta Wagnera - Grzegorz Wagner oraz prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski.
W tym roku w zasłużonym gronie Hall of Fame znaleźli się:
Shelda Bede i Adriana Behar (Brazylia) - zawodniczki
Gabriella Kotsis (Węgry) - trenerka
Gabriela Perez del Solar (Peru) - zawodniczka
Aleksander Sawin (Rosja) - zawodnik