- Chcę zapewnić, że mam mnóstwo energii i wiedzy, żeby pracować dalej. To nie jest tak, że myślę i dalej zastanawiam się, co będzie. Nie! Wyciągnąłem wnioski. Ale trudno jest coś robić, gdy związek nie ma do ciebie zaufania - mówił Daniel Castellani na spotkaniu w warszawskiej restauracji Argentyna na Mokotowie.
Castellani podkreślił, że żałuje, że nie miał takiego komfortu pracy jak Hugh McCutcheon kiedy trenował męską kadrę USA. - W USA kilka istotnych porażek przez 3 lata nie powodowały żadnych zmian, trener mógł kontynuować swoją pracę. Miał czas, żeby wyciągać wnioski z niepowodzeń i doszli do tego, do czego doszli. Ale my jesteśmy w Polsce - powiedział.
Więcej w Gazecie Wyborczej
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)