Yeong-Koung Kim nie spoczywa na laurach

Yeong-Koung Kim jest niekwestionowaną gwiazdą koreańskiego zespołu. Korea po zwycięstwie nad Chinkami 3:0 ma już zagwarantowane miejsce w drugiej rundzie Mistrzostw Świata 2010

Karolina Biesik
Karolina Biesik

Yeong-Koung Kim dorastała na obrzeżach Seulu. Swoją przygodę z siatkówką zaczynała w wieku 10 lat. 22-letnia Koreanka na co dzień występuje w lidze japońskiej.

- Poziom siatkówki w Japonii jest znacznie wyższy niż w Korei, dlatego zdecydowałam się na grę w tym kraju. Wierzę, że mogę tutaj podnieść mój poziom gry - komentuje swoją decyzje o grze po za swoją ojczyzną. Koreanka nie ukrywa, że w przyszłości chciałaby spróbować swoich sił na Europejskich parkietach.

Kim, która zdobyła największą ilość punktów dla swojej drużyny w meczu z Chinkami wypowiedziała się również na temat gry Korei na trwającym mundialu: - Koreańska siatkówka jest aktualnie na swoim najwyższym poziomie. Bardzo byśmy chciały awansować do półfinału Mistrzostw Świata. Uważam, że jest to możliwe.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×