Trzecia kolejka to również trzeci tie-break dla zespoły Łukasza Kadziewicza. Zawodnicy z Surgutu podzielili się punktami z Dynamem Kaliningrad. Najbardziej zacięty przebieg miały trzy pierwsze sety tego spotkania – toczyła się w nich walka punkt za punkt, a o ostatecznej wygranej decydowała gra na przewagi. Wygrywał ten, kto zachował więcej zimnej krwi. Podopieczni trenera Chabibullina do ataku ruszyli od czwartej partii, kiedy siatkarski grunt zaczął im się palić pod nogami, a rywale mieli szansę na wyniesienie z potyczki kompletu punktów. Czwarta i piąta odsłona pokazały, że Gazprom ma zadatki na to, by móc wygrywać szybko i niewielkim nakładem sił. Tyle, że siatkarze musieliby grać tak od początku, a nie dopiero od czwartego seta.
Pewnym punktem drużyny z Surgutu była gra polskiego środkowego. Kadziewicz zdobył 16 punktów, z czego 4 blokiem a 12 atakiem (60% skuteczności).
Dynamo-Jantar Kaliningrad - Gazprom-Jugra Surgut 2:3 (25:22, 28:30, 25:21, 16:25, 5:15)
Dynamo: Ignatiew, Jeremin, Żylin, Sałach, Tretiakow, Kriwiec, Sidienko (libero) oraz Lekomcew, Tiereszyn, Kowyrjajew, Tkaczenko, Proskurnia
Gazprom: Kobzar, Kadziewicz, Szulepow, Nosenko, Rodiczew, Gulcaniuk, Martyniuk (libero) oraz Parchomczuk, Biestużew, Chabibullin
Wyniki pozostałych spotkań III kolejki Superligi
Kuzbass Kieriemowo - Lokomotiw Nowosybirsk 3:2
Ural Ufa - Dynamo Moskwa 3:0
Iskra Odincowo - Jarosławicz Jarosław 3:2
Lokomotiw Biełogorie - Zenit Kazań 0:3
Fakieł Nowyj Uriengoj - Dynamo Krasnodar (spotkanie zostanie rozegrane 4. listopada)
