Xavier Kapfer: Nie jesteśmy chłopcami do bicia

Fart Kielce stoi przed niezwykle ciężkim zadaniem. Kielczanie zdają sobie sprawę z siły swojego rywala, jednak nie zamierzają oddać meczu przed jego rozpoczęciem.

Fart Kielce czeka bardzo ciężkie spotkanie z Asseco Resovią. - Nie jesteśmy chłopcami do bicia. Rywale, którzy podchodzą do walki z Fartem na luzie, już odpłynęli. Kolejne zwycięstwa przed nami. Tym bardziej, że mamy świetnych kibiców. W Kielcach na razie rządzi piłka nożna i piłka ręczna, ale wraz z naszymi sukcesami wzrośnie zainteresowanie nasza dyscypliną. Mecze z Delectą Bydgoszcz i AZS Olsztyn były widowiskowe - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym Xavier Kapfer.

Przyjmujący wyrasta na pierwszoplanową postać w swojej drużynie, głównie za sprawą gestów które wykonuje. - Bawię się siatkówką. Bardzo poważnie podchodzę do swojej pracy, ale w sporcie na najwyższym poziomie musi być również trochę luzu, takiego sportowego aktorstwa. Po zdobytym punkcie trzeba odreagować. Takie triumfalne gesty podnoszą fanom poziom adrenaliny. Nikomu to chyba nie przeszkadza, przecież co drugi siatkarz tak właśnie się zachowuje - dodał zawodnik.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)