Siatkarze AZS UWM Olsztyn o nowym trenerze: Jesteśmy go ciekawi

By ratować Plusligę dla Olsztyna, podjęto się działania ostatecznego, czyli zmiany pierwszego szkoleniowca drużyny z Kortowa. Obecny trener AZS UWM Olsztyn Gheorghe Cretu, mimo sukcesów (m.in. trzykrotne mistrzostwo Austrii z Aon hotVolleys Wiedeń) jest mało znaną postacią w Polsce, dlatego sami gracze olsztyńskiego klubu są ciekawi, jak potoczy się ich współpraca z następcą Mariusza Sordyla.

- Zmiana szkoleniowca była dla nas niespodziewana. O decyzji dowiedzieliśmy się po poniedziałkowym treningu. Mariusz zebrał nas wszystkich razem i ogłosił, że dłużej nie będzie z nami pracował - tak o kulisach odejścia dotychczasowego trenera olsztynian mówi kapitan zespołu, Paweł Siezieniewski. O następcy Sordyla zawodnik mówi: - Wszyscy jesteśmy ciekawi nowego szkoleniowca. Gheorghe Cretu - kojarzę tego trenera, jednak ciężko cokolwiek powiedzieć - jaki ma warsztat, co prezentuje i jak ta współpraca będzie się układała. Jesteśmy jednak zawodnikami i nie mamy oceniać, tylko mamy wykonywać swoją pracę.

Wszyscy gracze AZS poproszeni o wypowiedź na temat byłego już trenera zespołu zgodni dziękowali mu za wspólną pracę i przyznawali, że mogli dokonać większych starań w ligowych zmaganiach. Krytyczną postawę wobec poczynań całego zespołu w lidze zaprezentował Marcel Gromadowski: - Ciężko było się pogodzić z tym kiedy trener Sordyl zakomunikował nam decyzję władz klubu. Nastroje były grobowe i ciężko było usnąć. Wiele myśli kotłowało się w głowie. Tego typu myśli, że może każdy z nas mógł coś więcej od siebie dołożyć, że mógł zrobić coś lepiej…

Atakujący olsztynian pokłada szczególne nadzieje w nowym trenerze: - Może ta decyzja o zmianie szkoleniowca będzie jakimś impulsem? Już w niedzielę rozgrywamy kolejny mecz i musimy się spiąć, trenować. Musimy pracować konsekwentnie a będzie lepiej. Musi być lepiej

Komentarze (0)