Problemem są formalności, których kielecki klub nie zdołał jeszcze załatwić z poprzednim klubem Francuza i Światową Federacją Siatkówki. - Nie otrzymaliśmy jeszcze certyfikatu Ludovicia potwierdzonego przez Światową Federację Siatkówki - mówi w rozmowie z Radiem Kielce szkoleniowiec beniaminka, Dariusz Daszkiewicz.
Ludovic Castard to nowo pozyskany gracz kieleckiego beniaminka. Były zawodnik Panathinaikosu Ateny ma być rozwiązaniem problemów kieleckiego zespołu z brakiem atakujących. W swojej karierze, 27 letni siatkarz ma także występy w reprezentacji narodowej Francji. Z beniaminkiem Plus Ligi trenuje od początku obecnego tygodnia. - Niestety w siatkówce nie da się wyjść prosto z samolotu i od razu dobrze wkomponować się w zespół. Na to potrzeba czasu. Ludović może być naszym kluczowym zawodnikiem, jednak trzeba pamiętać, że miał on ostatnio w swoim klubie sporo problemów. Zawodnicy strajkowali, nie trenowali, a to musi odbić się na formie. Potrzeba mu czasu, żeby odbudować swoją formę w 100 procentach. Wtedy możemy mieć z niego pożytek - dodaje Daszkiewicz.
Jego zespół udaje się do Częstochowy w pełnym składzie. Początek spotkania w hali Polonia w sobotę o godzinie 17:00.