Gdzie był Kowal?

Asseco Resovia Rzeszów wygrała w środowy wieczór z drużyną SCC Berlin 3:1, tym samym zapewniając sobie dalszy udział w Pucharze CEV. Z drużyną jednak nie był obecny drugi trener Andrzej Kowal. Co się z nim stało?

Otóż Andrzej Kowal udał się do USA na szkolenie. - Mają być tam najlepsi szkoleniowcy z Ameryki i nie tylko. To dla mnie kolejny etap nauki i wymiany doświadczeń - mówił przed wylotem II trener Asseco Resovii, który w weekend jeszcze uczestniczył w zajęciach swojego zespołu.

Ponadto wypowiedział się on odnośnie stanu zdrowia dotychczas kontuzjowanych zawodników. - Ryan Millar i Georgy Grozer, podobnie jak kontuzjowany Mateusz Mika, trenują już na całego. Dwaj pierwsi tak naprawdę powinni być na zwolnieniu lekarskim, bo jeszcze odczuwają chore zatoki, ale bardzo chcą pomóc drużynie - dodał Kowal w wypowiedzi dla portalu nowiny24.pl.

Komentarze (0)