Kto zagości w czołówce na stałe? - przed spotkaniem Stal Mielec - Centrostal Bydgoszcz

Kto wręczy sobie prezent w postaci trzeciej wygranej w tegorocznych zmaganiach w PlusLidze Kobiet? W Mielcu zagrają dwie ekipy z sześcioma oczkami na koncie - Stal oraz Centrostal. Na parkiet wybiegną zespoły, które w tym sezonie zaskakują wyłącznie pozytywnie.

Gospodynie jak na razie w sezonie 2010/2011 kroczą od sensacji do sensacji. Tej nie udało się sprawić jedynie w Muszynie. Tam wicemistrzynie Polski postawiły trudne warunki i nie dały odebrać sobie nawet seta. Jednak mielczanki miały okazje, aby pokusić się o wygranie chociaż jednej odsłony. Ich marzenia legły w końcówce trzeciej partii.

W późniejszych meczach było już tylko lepiej. Najpierw zaskakująco łatwa potyczka z Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza, a następnie nieco trudniejsza czekała je w Łodzi, gdzie osłabiona Organika wygrała seta. Mimo tej walki, Stal wywiozły komplet punktów. Teraz liczą, na kontynuację dobrej passy w starciu przed własną publicznością, która przed świętami z pewnością licznie wypełnią halę podkarpackiego jedynaka w PlusLidze Kobiet.

Na południe Polski zawita Piotr Makowski i jego drużyna, która również pozytywnie zaskakuje. Jak na razie mają taki sam dorobek, jak ich najbliższe rywalki, ale inaczej rozkłada się bilans setów Centrostalu, który i tak plasują się na bardzo wysokiej, piątej lokacie.

Dzięki temu na trybunach bydgoskiej Łuczniczki pojawia się coraz więcej kibiców. - To efekt dobrej gry zespołu. Nawet jeżeli nie wygrywamy to walczymy do końca, a właśnie takie mecz ludzie chcą oglądać - uważa Makowski. W szeregach jego zespołu powoli odnajdują się te nowe zawodniczki, jak i te... najbardziej doświadczone. Mowa o Ewie Kowalkowskiej, która planowała zakończenie kariery, ale jednak zdecydowała się na kolejny rok występów w PlusLidze Kobiet.- Jeszcze trochę mi brakuje do pełnej dyspozycji, ale myślę, że z każdym dniem jest coraz lepiej - twierdzi.

- Myślę, że i ten sezon przyniesie nam wiele niespodzianek. Chciałabym, żeby jedną z tych pozytywnych niespodzianek była mielecka Stal - mówiła w przedsezonowej rozmowie z nami Anita Kwiatkowska. Na stałe ekipa Adama Grabowskiego może zagościć w czołówce po środowym starciu. Warunkiem jest jednak wywalczenie kompletu punktów. To samo tyczy się bydgoszczanek. Stawka meczu jest naprawdę spora.

Konfrontacja w Mielcu rozpocznie się w środę o godzinie 20.30 i będzie kończyć przedświąteczną serie gier. Portal SportoweFakty.pl zaprasza do śledzenia relacji live z tego meczu.

Stal Mielec - Centrostal Bydgoszcz

Początek spotkania: środa, 20.30

Kliknij i śledź relację LIVE!

Komentarze (0)