Czego życzą sobie I-ligowcy w 2011 roku?

Siatkarze I-ligowych drużyn oraz trener Sławomir Gerymski zdradzili portalowi SportoweFakty.pl swoje noworoczne życzenia. - W nadchodzącym roku życzę sobie przede wszystkim zwycięstw - mówi Dominik Wójcicki.

Sławomir Gerymski (trener Energetyka Jaworzno): Życzę sobie przede wszystkim, żeby moi chłopcy wygrali co najmniej dwa razy więcej meczów niż w tym roku. W moim wieku nie można zapominać o zdrowiu, bo człowiek może być szczęśliwy tylko wtedy, kiedy nic mu nie dolega. Chciałbym więc, żeby choroby omijały mnie szerokim łukiem.

Dominik Wójcicki (atakujący Avii Świdnik): W nadchodzącym roku życzę sobie przede wszystkim zwycięstw, których wciąż bardzo nam brakuje. Poza tym, jak chyba każdy sportowiec, chcę być zdrowy i prezentować najwyższą formę. Wszystkim siatkarskim kibicom życzę również wielu sportowych emocji na trybunach, które mam nadzieję wypełnią się w 2011 roku po brzegi. Moje prywatne pragnienia niech pozostaną tajemnicą!

Tomasz Walendzik (rozgrywający Pekpolu Ostrołęka): Chciałbym wchodzić częściej na boisko. Poza tym życzyłbym sobie, żebyśmy zaczęli wygrywać, aby zająć miejsce w "ósemce". Przede wszystkim zdrówka!

Michał Stępień (środkowy GTPS Gorzów Wielkopolski): W nowym roku życzę sobie i całej mojej drużynie, abyśmy rundę rewanżową skończyli z takim samym lub nawet lepszym bilansem meczów. Aby nie było żadnych kontuzji oraz problemów organizacyjnych w klubie, i żeby kibicie częściej odwiedzali halę przy ul. Czereśniowej. Najgorętsze życzenia noworoczne wszystkim fanom siatkówki składają zawodnicy oraz kadra GTPS!

Komentarze (0)