To był mecz walki - komentarze po meczu Sandeco TPS Rumia - Impel Gwardia Wrocław

Ten mecz miał być przełomem dla jednej z drużyn. Stawka tego spotkania była ogromna i jak zaznaczają trenerzy obu ekip, to zaangażowanie było widoczne na boisku. - Ten mecz był meczem walki - mówił po meczu trener zwycięskiej ekipy, Rafał Błaszczyk.

Katarzyna Mroczkowska (kapitan Impelu Gwardii Wrocław): To był udany mecz w naszym wykonaniu. Wierzę, że po tym meczu zaczniemy grać jak należy i będzie to przełomowy moment w tym sezonie. Wierzę, że teraz nasza gra będzie wyglądała o wiele lepiej.

Dorota Pykosz (kapitan Sandeco Rumi): Niestety nie udało się nam wygrać tego spotkania. Nie zdobyłyśmy też punktów. Jednak wierzę, że z nowym rokiem nasza gra zacznie się zmieniać i że będziemy grały skuteczniej. Przed nami nowe wyzwania w nowym roku i trzymam kciuki za siebie i drużynę i wierzę, że zaczniemy grać lepiej.

Rafał Błaszczyk (trener Impelu Gwardii Wrocław): To był trudny mecz. Ale uważam, że kibice w Rumi zobaczyli bardzo dobre spotkanie. Oba zespoły pokazały determinację i waleczność. To był zdecydowanie mecz walki. Może mieliśmy trochę więcej atutów ale także i szczęście nam dopisało. To dla nas ważne zwycięstwo.

Jerzy Skrobecki (trener Sandeco Rumi): Mimo wszystko myślę, że to było niezłe spotkanie w naszym wykonaniu. Długi, wyrównany mecz. Ale nasza sytuacja nie jest łatwa i chcemy wygrać ze wszystkimi, a przeciwnicy, dziś Wrocław, z pewnością nam tego nie ułatwiają. Myślę, że potrzebujemy czasu - to jedyne rozwiązanie by dopracować szczegóły, by nowe zawodniczki zgrały się z zespołem. Myślę, jednak, że nie odbiegamy od reszty zespołów, być może brakuje nam niektórych atutów, ale ambicją próbujemy nadrobić nasze braki. Na razie to nie wystarcza, dlatego myślę, że potrzebujemy czasu i pracy a wtedy i szczęście nam dopisze i to my będziemy zwycięzcami.

Komentarze (0)