Pojedynek o czwarte miejsce - przed spotkaniem Centrostal Bydgoszcz - MKS Dąbrowa Górnicza

Czwarte miejsce w tabeli PlusLigi będzie stawką sobotniego meczu Centrostalu Bydgoszcz i MKS-u Dąbrowa Górnicza. Oba zespoły mają na swoim koncie 9 punktów, choć gospodynie rozegrały jedno spotkanie mniej. Faworyta tego pojedynku wskazać trudno i można spodziewać się wyrównanej walki do samego końca.

Centrostal Bydgoszcz wraca do ligowych zmagań po dłuższej przerwie. Ostatni mecz podopieczne Piotra Makowskiego rozegrały 29 grudnia. Przegrały wówczas z Aluprofem Bielsko-Biała 1:3. Pałacanki nie były zadowolone ze swojej gry. Żałowały straconej szansy i przyznały, że będą miały o czym myśleć. W żadnym wypadku nie zamierzały się jednak załamywać. - Będziemy walczyć o najwyższe cele. W lidze nie ma słabych zespołów. Rywale tacy jak Muszyna, Bielsko czy Sopot, są trudni, ale my także mierzyny w jak najlepsze miejsce. - zapowiadała kapitan bydgoskiej ekipy Joanna Kuligowska.

Siatkarki z Dąbrowy Górniczej, w przeciwieństwie do swoich rywalek, nie miały czasu na odpoczynek. Podczas, gdy bydgoszczanki szlifowały formę na treningach, MKS rywalizował w Pucharze CEV. Ekspresowe zwycięstwo 3:0 nad Volei Tomis Konstanca zapewniło podopiecznym Waldemara Kawki awans do ćwierćfinału rozgrywek.

W PlusLidze Kobiet oba zespoły zajmują sąsiednie lokaty. Centrostal w pięciu spotkaniach zdobył 9 punktów i zajmuje czwarte miejsce. MKS również ma na swoim koncie 9 oczek, ale rozegrał jeden mecz więcej. W ubiegłym sezonie drużyny te spotkały się dwa razy. Dąbrowianki triumfowały w Bydgoszczy (3:1), ale u siebie były wyraźnie gorsze od przeciwniczek i przegrały 0:3. Jak będzie tym razem? Przekonamy się w sobotę o godzinie 18.00 w bydgoskiej hali Łuczniczka. Już teraz zapraszamy na relację live z tego meczu, którą przeprowadzi nasz portal.

Komentarze (0)