Choć zespół Bankasi Ankara do potentatów ligi tureckiej nie należy, to jego zawodniczki w najczarniejszych snach nie mogły spodziewać się takiej klęski. W starciu z Vakif Gunes wyglądały tak, jakby zapomniały na czym polega siatkówka. Małgorzacie Glince i jej koleżankom nie przeszkadza jak widać walka na dwóch frontach. Spisują się świetnie zarówna w krajowych rozgrywkach jak i w lidze mistrzyń (w pierwszej rundzie play-off zmierzą się wkrótce z Aluprofem Bielsko-Biała).
W niedzielnym spotkaniu Polka zdobyła 9 punktów (w tym jeden zagrywką) i atakowała z 47-procentową skutecznością.
Vakif Gunes Stambuł - Bankasi Ankara 3:0 (25:3, 25:15, 25:15)
Vakif Gunes: Glinka 9, Nikolić 13, Poljak 9, Toksoy 8, Gozde 9, Cemberci 3, Guresen (libero)