Zaledwie kilkanaście godzin po spotkaniu ligowym rozegranym 5 lutego przeciwko Tauron MKS Dąbrowa Górnicza siatkarki Impela Gwardii Wrocław wybiegną na parkiet ponownie. Nie w meczu ligowym ale Meczu Nadziei. Walka toczyć się będzie bowiem nie o ligowe punkty, a pozyskanie środków niezbędnych do budowy Przylądka Nadziei - kliniki dla dzieci z chorobami nowotworowymi. Udział w tym spotkaniu zapowiedzieli przedstawiciele świata sportu, polityki i biznesu, a honorowy patronat nad imprezą objął Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Nie wykluczone również, że rywali wrocławskiego zespołu do walki poprowadzi selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Matlak.
Oprócz emocji sportowych organizatorzy przygotowali wiele innych konkursów i występów artystycznych. Środki pozyskane podczas imprezy przeznaczone zostaną na budowę Przylądka Nadziei. Przypomnijmy, że już wcześniej dzieło to wsparli min. piłkarze Śląska Wrocław, natomiast kapitan tej drużyny Przemysław Kaźmierczak został ambasadorem Fundacji "Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową", która wspiera budowę ośrodka.
Pieniądze na Przylądek Nadziei zbiera fundacja "Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową". Fundacja istnieje już 19 lat i nie od dziś pomaga klinice z ul. Bujwida. - Musimy wybudować nową klinikę i pomóc Akademii Medycznej stworzyć Przylądek Nadziei. To nie pierwsza i nieostatnia taka akcja, bo na nową siedzibę kliniki potrzeba około 60 mln zł, a może więcej. Na razie zebraliśmy kilka milionów, ale nie spoczniemy, nim budynek nie stanie - zapewnia Agnieszka Aleksandrowicz z fundacji "Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową".