Cuprum i Wanda pewni pierwszych miejsc - podsumowanie 15. kolejki II ligi mężczyzn

Zgodnie z planem, choć nie bez problemów swoje spotkania wygrali zawodnicy Colmana Kalisz i AZS-u UAM Poznań. Poznaniacy tylko w drugim secie doprowadzili do nerwowej końcówki, w której ulegli na przewagi 24:26, ale w pozostałych odsłonach wyraźnie dominowali nad rywalem. Natomiast Colman nie najlepiej rozpoczął swoje spotkanie. AZS Zielona Góra wygrał pierwszą odsłonę, ale w kolejnych okazał się wyraźnie słabszy. Krispol Września, w trzech odsłonach, uporał się z Morzem Szczecin. Dzięki temu nie zmieniła się sytuacja w ścisłej czołówce tej grupy.

Krispol Września - Morze Bałtyk Szczecin 3:0 (25:19, 25:21, 25:23)

Pauzuje: Sobieski Żagań.

Tabela II ligi mężczyzn 1 grupy

Cuprum znowu powiększył przewagę nad pozostałymi zespołami. Nowym wiceliderem zostali Czarni Rząśnia, którzy wygrali z Volleyem Rybnik 3:1. Punkty straciła Gwardia, która dotychczas była druga. Victoria Wałbrzych, po wyrównanym meczu, okazała się lepsza od wrocławian, ale dopiero w tie-breaku. Zarówno Czarni, jak i Gwardia tracą do Cupruma już czternaście oczek, a do końca zostały tylko trzy kolejki, zatem lubinianie mogą już być pewni pierwszego miejsca.

Volley Rybnik - Czarni Rząśnia 1:3 (25:22, 15:25, 19:25, 11:25)

Pauzuje: Volley Rybnik.

Tabela II ligi mężczyzn 2 grupy

KPS Siedlce nie przypieczętował swojej dominacji w grupie trzeciej. Lider stracił jedno oczko z Bzurą Ozorków, gdyby zdobył ich komplet, miałby już zapewnione pierwsze miejsce do końca rundy zasadniczej. Teraz pozostaje im zdobyć choć jeden punkt w przyszłej serii spotkań. Nadzieję na to, że KPS nie wygra już do końca tej fazy, ma Camper Wyszków, który jest drugi z ośmiopunktową stratą. Wyszkowianie pewnie wygrali z Wilgą Garwolin 3:0.

AZS UWM Olsztyn - Pronar Hajnówka 1:3 (22:25, 25:19, 22:25, 27:29)

Pauzuje: Volley Rybnik.

Tabela II ligi mężczyzn 3 grupy

Wanda Kraków przegrała z Błękitnymi Ropczyce 2:3. Przyjezdni prowadzili po pierwszych dwóch setach 2:0, ale ostatecznie ulegli w tie-breaku. To potknięcie wykorzystał Kęczanin Kęty, który bez problemu ograł SMS Spałę 3:0. Mimo tego zawodnicy z Kęt nie mają już szans, by wyprzedzić krakowian. Pozostaje im tylko liczyć na to, że w play-offach okażą się od nich lepsi. Natomiast Wanda może się już spokojnie przygotowywać do decydującej fazy rozgrywek, w której oczywiście także będzie murowanym faworytem do awansu.

Błękitni Ropczyce - Wanda Kraków 3:2 (22:25, 22:25, 25:19, 25:20, 15:8)

Kęczanin Kęty - SMS II Spała 3:0 (25:19, 25:18, 25:11)

Tabela II ligi mężczyzn 4 grupy

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.