- Już po ostatnich treningach wiedziałem, że zagramy dzisiaj dobry mecz, więc tym bardziej cieszę się, że zwyciężyliśmy w dodatku za trzy punkty - rozpoczął Białorusin z polskim paszportem.
- W ostatnim czasie dużo podróżowaliśmy, dlatego po ciężkiej przeprawie w Hiszpanii sztab trenerski postanowił dać odpocząć zarówno mnie jak i kilku kolegom z zespołu. Jako priorytet został nam postawiony mecz z CAI Teruel, gdyż jak wiadomo ze Skrą spotkamy się jeszcze Pluslidze. Teraz czekamy już na mecze zarówno z ZAKSĄ jak i Sisleyem, i z pewnością żadnej z tych gier nie odpuścimy - zapewnił Olieg Achrem.
- Przed nami teraz jest wiele ważnych meczów, dlatego mamy nadzieję, że właśnie w lutym ustabilizujemy swoją formę i wygramy wszystko, co mamy do wygrania. Wiemy, że mamy w sobie potencjał, by tego dokonać - zakończył przyjmujący Asseco Resovii Rzeszów.