Jest się za co rewanżować - przed meczem Fart Kielce - Jastrzębski Węgiel

Na początku lutego Jastrzębski Węgiel przegrał boleśnie 0:3 z Fartem Kielce we własnej hali. Czy w piątek podopieczni Lorenzo Bernardiego, którzy wyszli już chyba z dołka, zrewanżują się za tamto niepowodzenie?

Chociaż Jastrzębski Węgiel od początku sezonu spisywał się poniżej oczekiwań i ostatecznie, zamiast o medale, walczy o utrzymanie w PlusLidze, porażka z Fartem Kielce na początku lutego była chyba jednym z bardziej bolesnych niepowodzeń drużyny Lorenzo Bernardiego. Przegrana z beniaminkiem, w dodatku na własnym parkiecie i bez zdobycia nawet seta, nie powinna przydarzać się zespołom klasy jastrzębian.

Chociaż od tamtego pojedynku minęły niespełna trzy tygodnie, jastrzębski zespół wydaje się być obecnie już zupełnie inną drużyną. Wicemistrzowie Polski nie tylko nie przegrali od tamtej pory żadnego meczu w PlusLidze, ale również, po świetnej grze i pokonaniu Generali Unterhaching, awansowali do najlepszej szóstki prestiżowej Ligi Mistrzów. Mając na uwadze to, a także personalną przewagę jastrzębian wydaje się, że drużyna Bernardiego powinna zrewanżować się w piątek ekipie z Kielc.

- Nasza drużyna ma taką cechę: jeśli przywiązujemy wielką uwagę do naszej gry, wygląda ona bardzo dobrze. Jeśli nasza koncentracja faluje, obniża się, robimy głupie błędy - mówił po wygranej z AZS-em Olsztyn trener Bernardi. Nie ulega wątpliwości, że koncentracja będzie więc kluczem w piątkowej potyczce.

Farciarze nie składają jednak broni. - Rywale na pewno będą zdeterminowani, będą chcieli wygrać. Podejrzewam, że będzie im również zależało na zrobieniu sobie dobrego przetarcia przed meczami w Lidze Mistrzów. Spodziewamy się ciężkiego spotkania, ale ze swojej strony będziemy chcieli zrobić wszystko co w naszej mocy, żebyśmy to my odnieśli zwycięstwo w tym meczu - mówi trener Farta, Dariusz Daszkiewicz cytowany przez portal plusliga.pl.

Drużyna z Kielc dobrze zna smak zwycięstwa nad Jastrzębskim Węglem. Fart pokonał jastrzębian nie tylko we wspomnianym już meczu drugiej fazy, ale również w XII kolejce PlusLigi rozgrywanej w grudniu, kiedy na własnym boisku wygrał 3:1. Ekipa ze Śląska wygrała z piątkowym rywalem w tym sezonie tylko raz, jeszcze w październiku, w trzeciej ligowej kolejce.

Początek piątkowego spotkania o godz. 18.00.

Źródło artykułu: