Glinka wróci do Polski?

Dwa kluby PlusLigi kobiet są zainteresowane pozyskaniem Małgorzaty Glinki Mogentale. Jednak po występie w finale Ligi Mistrzyń wartość reprezentantki Polski znacznie wzrosła.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak się okazuje, już przed sezonem istniała szansa na przejście Małgorzaty Glinki Mogentale do Banku BPS Muszynianki Muszyna. Wicemistrzowie Polski musieli wówczas zapłacić 200 tysięcy euro. Nie zdecydowali się z dwóch powodów. Po pierwsze mieli już skompletowany skład, a po drugie nie było pewności, czy reprezentantka Polski szybko wróci do formy po urlopie macierzyńskim.

Glinka wróciła i to we wspaniałym stylu. Spełniła swoje marzenie o triumfie w Lidze Mistrzyń, a dodatkowo została uznana najlepszą zawodniczką Final Four. Po tym sukcesie jej wartość wzrosła i potencjalny nabywca będzie musiał zapłacić znacznie więcej niż 200 tysięcy euro. Drugim klubem, który jest zainteresowany pozyskaniem Glinki, jest Atom Trefl Sopot.

Na powrót Glinki do Polski liczy również trener reprezentacji Jerzy Matlak, który uważa, że w ten sposób łatwiej byłoby ją namówić do powrotu do kadry.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (0)