Rozgrywająca: Katarzyna Skorupa (Aluprof Bielsko-Biała)
Bielszczanki w końcu przerwały fatalną passę i była to również zasługa powracającej rozgrywającej mistrzyń Polski. Skorupa bardzo dobrze zniwelowała jedną z największych broni Akademiczek z Białegostoku - blok. W całym meczu zapunktował on tylko 4 razy.
Atakująca: Joanna Kaczor (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna)
Absolutna MVP całej kolejki. Po raz kolejny poprowadziła Bank BPS do zwycięstwa. Tym razem w meczu na szczycie, który był najlepszym występem w sezonie. Udało się jej wywalczyć aż 31 punktów! To znakomity rezultat, szczególnie, jeśli zobaczymy, kto występował po drugiej stronie siatki. Nieoceniona szczególnie w końcówce, kiedy atakowała z beznadziejnych piłek, a i tak przybliżała ekipę do sukcesu.
Środkowe: Kinga Maculewicz (Atom Trefl Sopot) oraz Julia Szeluhina (Organika Budowlani Łódź)
W poprzednich kolejkach mieliśmy problem ze skompletowaniem składu naszej drużyny na środku siatki. W tym tygodniu musieliśmy odrzucić kilka ciekawych kandydatur. Pierwsze miejsce w zespole dla atomowo skutecznej Kingi Maculewicz, która aż 10 razy (!) zablokowała ataki Mineralnych. W całym meczu punktowała aż 22 razy.
Tylko dwa oczka mniej na swoim koncie zapisała jedna z najskuteczniejszych zawodniczek Organiki w meczu w Rumi. Julia Szeluhina, bo o niej mowa, była bardzo często zatrudniana przez swoje rozgrywające. W ataku zdobyła 17 oczek, do których dołożyła jeszcze dwa bloki i asa serwisowego.
Przyjmujące: Elżbieta Skowrońska (Tauron MKS Dąbrowa Górnicza) oraz Aleskandra Jagieło (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna)
Kolejny dobry mecz ma za sobą Elżbieta Skowrońska, która powoli staje się filarem trzeciej drużyny w tabeli. Tym razem przyjmująca Tauron MKS bardzo dobrze spisywała się w konfrontacji z bydgoskim Centrostalem. W głównej mierze odpowiadała za odbiór serwisów (z pozytywnym skutkiem) oraz atak dąbrowianek.
Do naszego zestawienia trafia również kapitan lidera tabeli. Aleksandra Jagieło po raz kolejny pociągnęła swój zespół w ważnym momencie. Nie można przyczepić się do wielu z jej zagrań. Po prostu na swoim wysokim poziomie.
Libero: Paulina Maj (Atom Trefl Sopot)
"Maja” fruwała po parkiecie w Muszynie z dobrym skutkiem. Były momenty, w których pokrywała dwie trzecie boiska w przyjęciu, z którym nie za dobrze radziły sobie jej koleżanki. Niezwykle waleczna i skuteczna w obronie.