Koniec sezonu dla Grozera?

Atakującego Resovii Rzeszów czeka dłuższy odpoczynek od siatkówki. Badania zawodnika przeprowadzone w Niemczech wykazały większe problemy z krążeniem krwi niż wcześniej przypuszczano.

Gyorgy Grozer od pewnego czasu zmagał się z bólem barku. W ostatnim rozegranym meczu musiał już walczyć nie tylko z rywalami, ale także z samym sobą. Po tym spotkaniu atakujący Asseco udał się na badania do lekarza w Polsce, skąd został skierowany na konsultacje do specjalistów w Niemczech. Diagnoza nie jest optymistyczna dla siatkarza. - Dostaliśmy diagnozę od niemieckich lekarzy, z której wynika, że na podstawie badań angiograficznych stwierdzono zwężenie arterii w trzech palcach. Zawodnikowi podawano leki, ale według zaleceń tamtejszych lekarzy Gyorgy musi mieć przerwę w graniu do końca sezonu - poinformował wiceprezes Resovii, Bartosz Górski.

Taka dolegliwość negatywnie wpływała na mięśnie siatkarza, stąd Grozer odczuwał ból ręki. Przypadek siatkarza Resovii nie jest niczym nowym, bo z podobnymi kontuzjami zmagali się wcześniej Michał Bąkiewicz czy Andrija Gerić. Obaj siatkarze byli leczeni w specjalistycznej klinice we Włoszech, gdzie w najbliższym czasie uda się Grozer.

Komentarze (0)