Dawid Murek (kapitan Tytana AZSu Częstochowa): To był dziwny mecz. Sety kończyły się dziwnymi wynikami. Raz my wygrywaliśmy, a raz rywale. Po raz kolejny w końcówkach uciekały nam ważne punkty, nie potrafiliśmy skończyć ważnych ataków. Ogólnie to był brzydki mecz, który mógł nie do końca podobać się kibicom.
Tomasz Józefacki (kapitan Asseco Resovii Rzeszów): Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. To był dla nas bardzo trudny pojedynek. Z tego miejsca w imieniu całej drużyny chciałbym podziękować kibicom, którzy pomimo tego, że nie oglądali jakiegoś fenomenalnego pojedynku byli z nami, wspierali nas do końca i można śmiało powiedzieć , że wygraliśmy ten mecz razem.
Marek Kardos (trener Tytana AZSu Częstochowa): Był to mecz na bardzo słabym poziomie. Przez cały okres jego trwania miało się wrażenie, że to nie jest spotkanie, którego stawką jest medal w tegorocznych rozgrywkach PlusLigi. Resovia wygrała dlatego, że była cierpliwsza i dlatego, że ma w swoich szeregach bardziej doświadczonych zawodników, a to pozwoliło zrobić tę różnicę, która doprowadziła do tego, że dzisiaj świętują swoje zwycięstwo.
Ljubomir Travica (trener Asseco Resovii Rzeszów): To był ciekawy, trudny mecz. Zawodnicy, nie grali na swoim normalnym poziomie. Popełniali wiele błędów, ale uratowało nas doświadczenie. Dzisiaj mecz wygrali dla nas kibice, bez nich moglibyśmy nie dać rady. Jutro też jest mecz i mamy nadzieję, że zaprezentujemy się lepiej.
na Instagramie 
na Facebooku 
