Donna-Jean Wilde w marcu ustanowiła rekord w pozycji deski, utrzymując ją przez 4 godziny, 30 minut i 11 sekund. Jej osiągnięcia mają inspirować innych do aktywności fizycznej w starszym wieku. - Wierzę, że możemy starzeć się z wdziękiem i energią - wyjaśniła w wywiadzie dla "USA Today".
Teraz 59-latka postanowiła ponownie zaskoczyć świat. Kanadyjka ustanowiła nowy rekord w liczbie pompek wykonanych w ciągu godziny. W domu spokojnej starości, na oczach rodziny, wykonała 1575 pompek. Każde ćwiczenie, aby zostało zaliczone, musiało spełniać odpowiednie standardy.
Wilde rozpoczęła próbę w mocnym tempie, wykonując 620 pompek w 20 minut. Następnie kontynuowała w seriach, robiąc krótkie przerwy. Pomimo lekkiego zwichnięcia ramienia, nie poddała się i osiągnęła cel. - Musiałam powstrzymać łzy radości i emocji i kontynuować - powiedziała, cytowana przez "Bild".
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
Treningi do rekordu deski, które obejmowały 500 pompek dziennie, zainspirowały ją do kolejnego wyzwania. Jak podaje kanadyjska "Księga Rekordów Guinnessa", Wilde wówczas "zakochała się w robieniu pompek". 59-latka włączyła je do codziennych czynności, co pomogło jej w przygotowaniach.
Donna-Jean Wilde jest emerytowaną nauczycielką. Na co dzień może liczyć na wsparcie dużej rodziny, a konkretnie czwórki dzieci i dwunastu wnucząt. Podczas ustanawiania rekordu babci towarzyszyło jedenaścioro z nich.