23-letni siatkarz do tej pory występował w PAOK-u Saloniki. W tym roku został on wybrany w Grecji MVP sezonu zasadniczego miejscowej ligi. Marko Bojić w ostatnim czasie kuszony był przez Olympiakos Pireus, jak i jeden z tureckich klubów. Jednak czarnogórski zawodnik postanowił przyjąć propozycję z naszego kraju.
- Byłem blisko przeniesienia się do ekipy ze Stambułu, ale pojawiła się oferta z Polski. Mój menedżer wykonał dobrą robotę, więc w przyszłym sezonie będę występował w koszulce Asseco Resovii. Podejmując decyzję, nie miałem żadnych wątpliwości, gdyż polska liga jest dużo lepsza od tureckiej. Rzeszowski zespół w niedawno zakończonym sezonie zajął 3. miejsce i być może zagra w Pucharze CEV. Klub ma spore ambicje i sądzę, że podjąłem właściwy wybór - stwierdził w rozmowie z czarnogórską prasą przyjmujący, który jest podekscytowany myślą o grze w PlusLidze.
- Jestem usatysfakcjonowany warunkami finansowymi. Z Resovią podpisałem roczny kontrakt i od mojej gry zależy, czy zostanę w Polsce na dłużej. Oczywiście, iż chciałbym, lecz za wcześnie na to, aby o tym już myśleć. Ważne, że wybrałem dobrą drużynę z mocnej ligi, w której będę cieszył się grą na parkiecie. W Polsce siatkówka to sport numer jeden. Z tego powodu będę zawsze odczuwał maksymalnie adrenalinę. Jestem głodny nowych wyzwań - dodał Czarnogórzec.
Bojić zanim trafił do Hellady, występował w swojej ojczyźnie w OK Budućnost Podgorica. Od 2007 roku siatkarz ten jest regularnie powoływany do seniorskiej reprezentacji Czarnogóry. Zawodnik ma już na swoim koncie mecze w elitarnej Lidze Mistrzów.