Coraz większy ruch na europejskich siatkarskich rynkach transferowych

W ostatni weekend ostatecznie zakończyły się rozgrywki we wszystkich europejskich ligach. Wkraczamy więc w nie mniej interesujący okres, czyli sezon transferów i polowania na największe gwiazdy. Zostały już potwierdzone transfery kilku znanych zawodników, a w najbliższym czasie można się spodziewać kolejnych ciekawych wiadomości na ten temat.

Uwagę kibiców i mediów skupiają przede wszystkim najmocniejsze ligi, czyli włoska i rosyjska, gdzie mamy największe nagromadzenie znanych nazwisk. Jedną z najciekawszych informacji tego tygodnia jest potwierdzony już transfer Simone Parodiego ze świeżo upieczonego wicemistrza Włoch Bre Banca Lannutti Cuneo do trzeciej drużyny Lube Banca Macerata. Parodi to w tej chwili jedno z najgorętszych nazwisk włoskiej siatkówki, przyjmujący wyrastający na jednego z najlepszych na świecie. Jego przejście do Maceraty jest o tyle interesujące, że kilka miesięcy temu przedłużył swój kontrakt z Cuneo. Mimo to transfer stał się faktem. Przyjście do Lube to ważne wyzwanie w mojej karierze - powiedział zawodnik. - Zespół składa się z młodych zawodników, ale z najwyższej półki, i tak jak ja głodnych zwycięstw. Jestem pewien, że razem otworzymy nowy rozdział w historii "biancorossi".

Włoskie media donoszą, że możliwy jest także odwrotny kierunek, mianowicie z Lube do Cuneo może powędrować argentyński przyjmujący Facundo Conte. Faktem stał się już natomiast transfer szkoleniowca Cuneo Alberto Giulianiego, który został trenerem Lube Banca Marche Macerata. Zastąpił Mauro Berruto, który będzie prowadził tylko reprezentację Włoch. Natomiast niedawny szkoleniowiec Lube Ferdinando De Giorgi po kilku latach przerwy powrócił do klubu Rpa-LuigiBacchi.it San Giustino, dawniej Perugii.

Kolejny spektakularny transfer z zespołem Cuneo w roli głównej to "przeprowadzka" Władimira Nikołowa do Copry Piacenza. Znakomity atakujący już wcześniej sygnalizował, że pragnie znaleźć miejsce w klubie, który nie będzie obciążony grą w europejskich pucharach. 34-letni reprezentant Bułgarii jest już bowiem trochę wyczerpany kilkoma z rzędu ciężkimi sezonami ligowymi i reprezentacyjnymi.

Wbrew niedawnym medialnym pogłoskom argentyński rozgrywający Luciano De Cecco nie znajdzie zatrudnienia ani w Skrze Bełchatów, ani u mistrza Włoch Itasu Diatec Trentino. Ostatecznie zdecydował się na grę w czwartym zespole ostatniego sezonu Serie A, Acqua Paradiso Monza Brianza.

Interesujące wieści doszły także z rynku rosyjskiego. W Lokomotiwie Nowosybirsk zagra Kubańczyk Michael Sanchez. Pozyskanie 25-letniego atakującego było możliwe, ponieważ urodził się w Kijowie w rodzinie kubańsko-rosyjskiej. Na Kubę wyjechał z rodziną w wieku dwóch lat. Teraz będzie mógł prawdopodobnie występować na boisku Superligi, w której obowiązuje limit dwóch obcokrajowców, jako Rosjanin. Z kolei mistrz Superligi Zenit Kazań po zakontraktowaniu Włocha Valerio Vermiglio pokusił się o transfer Jurija Bierieżko. Reprezentacyjny rosyjski przyjmujący ostatnie dwa sezony spędził we włoskim klubie Casa Modena, ale ostatnio był tam tylko rezerwowym. W Kazaniu liczą, że zawodnik odbuduje formę na rosyjskich parkietach.

Być może polska liga również doczeka się transferu z włoskiej Serie A. Media w Italii coraz głośniej piszą o możliwym przejściu atakującego Michała Łasko z Marmi Lanza Werona do Jastrzębskiego Węgla. Przypomnijmy, że Łasko to Włoch polskiego pochodzenia, syn mistrza olimpijskiego Lecha Łasko.

Komentarze (0)