Zbigniew Zarzycki: Iskierka nadziei
Polskie siatkarki nie mogą zaliczyć występów w tegorocznym World Grand Prix do udanych, pierwsze zwycięstwo biało-czerwone odniosły bowiem dopiero na zakończenie rywalizacji, pokonując 3:0 reprezentację Turcji. - Stać nas na bardzo dobre granie i zwyciężanie z każdym - mówił po tym pojedynku mistrz olimpijski i świata Zbigniew Zarzycki.
- W ostatnim meczu cyklu Grand Prix, wygranym z Turcją 3:0, widziałem na twarzach naszych zawodniczek uśmiech i radość z gry - powiedział mistrz olimpijski i świata Zbigniew Zarzycki podkreślając, że Polskę stać na dobrą grę i zwycięstwo z każdym zespołem na świecie, niezależnie od składu w jakim występuje nasza reprezentacja.
Zdaniem Zarzyckiego, w wygranym spotkaniu z Turczynkami Polski zaprezentowały się zdecydowanie lepiej niż w poprzednim pojedynkach, widać było po nich poświęcenie, ofiarność w obronie, radość po wygranych akacjach i pocieszanie się po przegranych. - To był zupełnie inny zespół niż wcześniej, który wygrywał jednego-dwa sety, a następnie w sposób prosty pozwalał rywalkom odebrać pewne wydawałoby się zwycięstwo - powiedział.
Jak mówi mistrz olimpijski i świata, Polki wcale nie są skazane w WGP na rywalizację o niskie lokaty. Zarzycki przypomina, że Polki wygrały tylko jedno spotkanie, a pomimo to zajęły w fazie grupowej 10. pozycję. Kubanki wygrały sześciokrotnie i awansowały do finałów, a taka liczba zwycięstw leży w zasięgu polskiej reprezentacji. - Trzeba przede wszystkim chcieć - mówi Zarzycki.
