- W grze chłopaków nie brakowało ryzyka i zagrań, z których jestem zadowolony. Za wcześnie na wystawianie ocen siatkarzom, jesteśmy dopiero na początku naszej drogi, a zespół mamy młody. Mogę pochwalić Zbyszka Bartmana, jest niezwykle ambitnym graczem i robi szybko postępy na swojej nowej pozycji - powiedział włoski szkoleniowiec reprezentacji Polski siatkarzy, Andrea Anastasi.
Kadra po krótkim zgrupowaniu w Nowym Dworze Mazowieckim wyruszy do Brazylii na wyjazdową część Ligi Światowej 2011. - W środę wylatujemy z Warszawy, chciałem abyśmy zatrzymali się w miejscu, z którego prostą drogą przejedziemy na lotnisko. Spała to miłe i spokojne miejsce lubiane przez siatkarzy, ale główna droga jest w remoncie i poruszanie się po niej do łatwych nie należy. Związek nas zrozumiał i zaproponował właśnie takie rozwiązanie - tłumaczył Anastasi na łamach plusligi.pl.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)