Giovanni Miale pracował z Andreą Anastasim w reprezentacji Włoch. Później przygotowywał do spotkań zawodników Asseco Resovii Rzeszów. Dzisiaj ponownie pomaga Włochowi w kadrze Polski. - Miałem dużą motywację, żeby pracować z polskimi siatkarzami. Przede wszystkim przyciągnęła mnie osoba trenera Anastasiego, z którym pracowałem ostatnio w kadrze Włoch i świetnie się rozumiemy. Poza tym przez dwa lata w Asseco Resovii bardzo dobrze poznałem tutejsze środowisko siatkarskie i większość siatkarzy - tłumaczy Miale, który przyznaje, że miał propozycję od trenera Bułgarów Radostina Stojczewa.
Zdaniem trenera od przygotowania fizycznego nasi kadrowicze są dobrze przygotowani kondycyjnie. - Nie mamy powodów do narzekania. Większość zawodników miała minimum 10 dni przerwy na odpoczynek po sezonie ligowym. Wszyscy stawili się na zgrupowanie z dużym zapałem i motywacją. Tym bardziej, że osoba trenera Anastasiego i urozmaicenia w treningach spowodowały, że siatkarze byli ciekawi tego, co ich czeka - wyznaje.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)