Beniaminek pierwszej ligi, KPS Jadar Siedlce, zakończył kompletowanie przyjmujących na najbliższy sezon. Ostatnim i najgłośniejszym zarazem wzmocnieniem na tej pozycji jest podpisanie kontraktu z przyjmującym Radosławem Zbierskim. Jest to już czwarty zawodnik pozyskany przez siedlczan z Jokera Piła. Zespół z Siedlec poszukuje jeszcze rozgrywającego.
23-letni przyjmujący ostatnie trzy lata spędził w Jokerze Piła, w którym grał rolę niezaprzeczalnego lidera formacji przyjmujących drużyny. Nowy nabytek mierzy 191 centymetrów wzrostu, piłkę atakuje z pułapu 345 centymetrów. Poprzez swój styl gry i parametry fizyczne, Radosław Zbierski często porównywany jest do świeżo upieczonej gwiazdy reprezentacji, jaką jest Michał Kubiak. Obaj siatkarze grali razem w pierwszoligowym KS Poznań, z którym walczyli w barażach o awans do PlusLigi. Także z Jokerem przyjmujący miał okazję zagrać o awans.
http://jokerpila.pl/zd...l/1742.jpg width=450>
Zbierski w przyszłym sezonie będzie grał w Siedlcach. źródło: jokerpila.pl
- Zbierski to zawodnik świetnie wyszkolony technicznie, przed nim ciekawa perspektywa - powiedział menedżer zespołu, Paweł Burzec. - Taki skład osobowy gwarantuje nam ekipę wojowników, jaką będzie w przyszłym sezonie KPS Jadar Siedlce - dodaje.
- Cieszę się, że możemy przywitać Radka wśród nas. Jego pozyskanie na pewno znacznie poprawi poziom sportowy naszego zespołu, no, a dla mnie będzie bardzo wymagającym rywalem w walce o pozycję na boisku - mówi przyjmujący siedleckiej ekipy, Paweł Łęgowski.
Radosław Zbierski może pochwalić się także ogromnymi sukcesami na polu siatkówki plażowej - za przykłady niech wystarczą tytuły mistrza Europy do lat 18 (wywalczony na Ukrainie w parze z Michałem Żurkiem), piąte miejsce mistrzostw świata, czy mistrzostwo Polski kadetów (i wicemistrzostwo juniorów).
Na hali, poza dwukrotną walką o PlusLigę, największymi sukcesami Zbierskiego są wysokie miejsca w mistrzostwach Polski juniorów i kadetów. Zawodnik ten to siatkarz wyróżniający się na boisku kompletnością - ogromna siła ataku nie przeszkadza mu w utrzymaniu doskonałych statystyk przyjęcia. Imponuje także zasięg ataku (345 centymetrów), który - przy stosunkowo niewielkim wzroście zawodnika - jest w stanie zaskoczyć wielu rywal
