Dla 23-letniego przyjmującego reprezentacji Słowenii Politechnika Warszawska będzie pierwszym zagranicznym klubem w karierze. Zawodnik nie ukrywa, że miał również inne propozycje kontraktów min. z Polski i Włoch, ale ostatecznie zdecydował się parafować umowę ze stołecznym zespołem. - Bardzo chciałem znaleźć klub, w którym mógłbym stawać się coraz lepszym. Oferta z Politechniki była zdecydowanie najciekawsza spośród wszystkich, jakie otrzymałem. W Warszawie będę grał w dobrym zespole pod okiem dobrego trenera. Czuję, że to był dobry wybór - przyznał były zawodnik Ach Volley Bled.
Dla Vida Jakopina wizyta w Polsce nie jest nowością. Wcześniej siatkarz gościł bowiem w naszym kraju ze swoim byłym zespołem przy okazji meczów rozgrywanych w europejskich pucharach. Słoweniec nie ukrywa, że dotychczasowe wyjazdy do kraju nad Wisłą, jak i tutejszych sympatyków siatkówki, wspomina bardzo pozytywnie. - O Waszym kraju nie wiem za wiele, aczkolwiek byłem w nim już kilka razy przy okazji meczów Ligi Mistrzów. Po tych doświadczeniach mogę powiedzieć, że polscy kibice są niesamowici! Warszawa również mi się wydaje przyjazna - powiedział na łamach azspw.com nowy nabytek Politechniki.
Przyjmujący reprezentacji Słowenii przyznaje, że nadchodzący sezon nie będzie dla niego łatwy. Jednocześnie zapowiada, że nie zamierza się poddawać, bowiem podejmowanie wyzwań jest jednym z warunków dalszego rozwoju. - Gra za granicą to dla mnie nowe wyzwanie. Mam świadomość, że nie będzie to dla mnie łatwy sezon. Celem każdego profesjonalnego zawodnika jest dążenie do doskonałości i jeżeli chce się osiągnąć ten najwyższy poziom, trzeba grać w najlepszych ligach. Polska PlusLiga z pewnością do takich się zalicza. Postaram się jednak zaprezentować z jak najlepszej strony i jeśli się uda to pomogę zespołowi zająć jak najwyższe miejsce - powiedział Vid Jakopin.