Kierunek PlusLigi na włoską Serie A1

Niemal połowa zagranicznych wzmocnień w PlusLidze jest z włoskiej Serie A1 - uznawanej za najlepszą ligę świata. - Coraz lepsi gracze chcą występować nad Wisłą, bo patrzą na rosnący poziom sportowy - przekonuje Tommaso Totolo, szkoleniowiec Indykpolu AZS UWM Olsztyn.

Paweł Sala
Paweł Sala

Niegdyś do polskiej ligi trafiali głównie Ukraińcy czy Białorusini. Teraz są to reprezentanci takich krajów jak USA, Francja czy Włochy. Coraz więcej obcokrajowców przychodzi do PlusLigi, a główny kierunek poszukiwań klubów to najlepsza liga świata - włoska Serie A1.

- Do Polski nie przychodzi się tylko dlatego, że tu płacą. Coraz lepsi gracze chcą występować nad Wisłą, bo patrzą na rosnący poziom sportowy. Imponuje im też zainteresowanie kibiców i mediów, atmosfera w halach i to, że w Polsce przestają być anonimowi. Biorąc pod uwagę te aspekty macie najlepszy siatkarski produkt na świecie - przekonuje na łamach Przeglądu Sportowego Tommaso Totolo, trener Indykpolu AZS UWM Olsztyn.

W tym okienku transferowym do PlusLigi przyszło już siedmiu zawodników z ligi włoskiej. W tym Michał Łasko, gwiazda reprezentacji Włoch.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×