Rozgrywający reprezentacji Hiszpanii w przerwie letniej miał oferty z wielu czołowych klubów Europy. Mimo to zdecydował się podpisać kontrakt z Indykpolem AZS Olsztyn. Guillermo Hernán przyznaje, że głównym powodem podpisania kontraktu była chęć gry w jednej z najlepszych lig Europy. - Głównym powodem była konieczność gry w bardziej konkurencyjnej lidze, gdzie w każdy weekend trzeba wymagać od siebie trochę więcej i walczyć z najlepszymi. Poza tym w Teruel zdobyłem już wszystko i potrzebowałem nowej motywacji. Miałem oferty z Friedrichshafen oraz belgijskiego Roeselare, ale na korzyść drużyny z Olsztyna przemawiała jakość rozgrywek ligowych, która jest wyższa niż w Belgii czy Niemczech - przyznał nowy rozgrywający AZS Olsztyn.
Hiszpan nie ukrywa, że sporo wie na temat swojej nowej drużyny z którą zamierza walczyć o miejsce w przyszłorocznej edycji europejskich pucharów. - To klub, który spędził wiele lat w polskiej ekstraklasie i ma ambicje walki o europejskie puchary. Miasto ma rozmiar zbliżony do Granady, około 200.000, a kibice są bardzo związani z zespołem. Mam nadzieję, że drużynę szybko uda się skonsolidować i powalczymy o zrealizowanie celów wyznaczonych na ten sezon - powiedział Guillermo Hernán w rozmowie z serwisem granadahoy.com.
