W Rzeszowie nie martwią się o przygotowanie fizyczne

Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów w ostatnim czasie przeszli specjalistyczne badania wydolnościowe. - Wyniki są bardzo dobre, ale dopiero kolejne takie same badania, wykonane podobnych warunkach potwierdzą, czy forma idzie w górę - mówi Andrzej Zahorski, trener od przygotowania fizycznego.

Trener Andrzej Kowal ma powody do zadowolenia po pierwszych tygodniach przygotowań do rozgrywek PlusLigi. Forma fizyczna jego podopiecznych jest bowiem bardzo dobra co wykazały badania przeprowadzone we współpracy z pracownikami naukowymi Akademii Wychowania Fizycznego W Katowicach. - Wszystko idzie we właściwym kierunku. Siatkarze poddani zostali specjalistycznym testom badającym ich ogólną wydolność, skoczność, szybkość i czas reakcji. Wyniki są bardzo dobre, ale dopiero kolejne takie same badania, wykonane podobnych warunkach potwierdzą, czy forma idzie w górę, czy pozostanie na takim samym poziomie - powiedział trener od przygotowania fizycznego Asseco Resovii.

Szkoleniowiec odpowiedzialny za fizyczne przygotowanie zespołu do rozgrywek nie ukrywa, że nie martwi się o formę zawodników, którzy do sezonu przygotowują się na zgrupowaniu reprezentacji Polski, choć nie ukrywa, że pozostaje w stałym kontakcie z fizjologami kadry narodowej. - Zawodnicy po to są na zgrupowaniach swoich narodowych, aby budować najwyższą formę. Pracują przecież fachowcami najwyższej klasy w tych dziedzinach. Mateusz Mika prezentuje się przyzwoicie i wydaje się, że jego szanse na wyjazd na mistrzostwa Europy są poważne. "Igła", jak zawsze imponuje dobrą formą. Nowakowski i Kosok podobnie. Myślę więc, że wszyscy przyjadą przygotowani i nie będzie żadnych problemów, aby przestawić ich do rozgrywek ligowych - powiedział Andrzej Zahorski w rozmowie z serwisem nowiny24.pl.

źródło: nowiny24.pl

Komentarze (0)