W meczu inaugurującym ME siatkarzy w grupie D Słowacy po raz kolejny udowodnili, że są zespołem aspirującym do europejskiej czołówki i 3:2 pokonali faworyzowanych Bułgarów.
Spotkanie mogło zakończyć się jeszcze bardziej nieoczekiwanym wynikiem, bowiem po dwóch partiach, dzięki wygranej na przewagi, nasi południowi sąsiedzi prowadzili już 2:0. Niewiele brakowało, by zwyciężyli również w secie numer trzy. W końcówce prowadzili bowiem nieznacznie ale ostatecznie, również po grze na przewagi, musieli ulec rywalom. Po gładkiej wygranej Bułgarów w partii czwartej, tie-break padł łupem Słowaków.
Po 24 punkty zdobyli w sobotnim spotkaniu Słowak Martin Nemec i Bułgar Matej Kazijski.
3:2 (26:24, 27:25, 24:26, 19:25, 17:15)
Słowacja: Kohut, Sopko, Nemec M., Skladany, Kmet, Divis, Ondrusek (libero) oraz Hupka, Michalovic, Zatko, Nemec R.
Bułgaria: Żekow, Kazijski, Nikołow, Josifow, Todorow, Akelsiew, Iwanow (libero) oraz Bratojew, Skrimow, Bożiłow, Todorow, Gadżanow, Sokołow