Siatkarze już w Rio de Janeiro

W poniedziałek około 12.30 polskiego czasu siatkarze dotarli do hotelu w Rio de Janeiro. Podróż przebiegła bez komplikacji, a tym samym samolotem do Brazylii udawały się reprezentacje grupowych rywali Polaków - Serbów i Amerykanów, a także część reprezentacji Rosji.

W tym artykule dowiesz się o:

- Podróż minęła spokojnie, nie było żadnych spóźnień - powiedział wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Waldemar Wspaniały. - Podróż była normalna, ale zmiana strefy czasowej daje się we znaki - dodał.

Różnica czasu minus pięć godzin w stosunku do czasu polskiego jest już odczuwalna dla polskich siatkarzy. W poniedziałek Polacy odbyli godzinny trening w siłowni, zaś na wtorek sztab szkoleniowy zaplanował dwa treningi.

Pierwszy dzień finałowego turnieju Polska będzie miała wolny. Zagra w grupie drugiego i trzeciego dnia. - Na razie nikt tutaj nie mówi o faworytach - mówi Wspaniały. - Wszyscy przechodzą okres aklimatyzacji. Generalnie ocenia się, że Liga Światowa jest doświadczalnym poligonem przed igrzyskami olimpijskimi - kończy.

Komentarze (0)