W drugiej kolejce II ligi mężczyzn AZS UAM Poznań przegrał na wyjeździe z Krispolem Września 1:3. Tydzień temu Krispol przegrał w derbach Wielkopolski z MKS Kalisz 2:3. Z kolei UAM pewnie pokonał LO MS Świnoujście 3:0. Spotkania pierwszych trzech kolejek II ligi pokazały, że na tym etapie rozgrywek każde rozstrzygnięcie jest możliwe. Może o tym świadczyć chociażby niespodziewana porażka kaliszan z Orłem Międzyrzecz 0:3.
W ostatnich sezonach mecze pomiędzy zespołami z Poznania i Kalisza miały swoją dramaturgię. To pomiędzy tymi zespołami rozstrzygała się sprawa awansu do fazy play off decydującej o awansie do I ligi. Jednak w tym sezonie ani AZS UAM, ani MKS Kalisz nie należą do faworytów rozgrywek. Murowanym faworytem jest Krispol Września, który w tej chwili zajmuje drugie miejsce w tabeli, ustępując zespołowi Morza Szczecin jedynie gorszym bilansem setów.
Sobotnie spotkanie w hali na Morasku zapowiada się atrakcyjnie nie tylko ze względu na dramaturgię poprzednich spotkań. Dodatkowego smaczku tej rywalizacji doda fakt obecności na boisku Michała Makowskiego, który przed sezonem był przymierzany do poznańskiej ekipy. Ostatecznie wylądował jednak w Kaliszu.
AZS UAM Poznań - MKS Kalisz
sobota, godzina 16.00
hala sportowa UAM, ul. Zagajnikowa 9
na Instagramie 
na Facebooku 
