Paweł Zagumny: Plan minimum? Awans do play-off

Pierwszym rywalem ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w ramach spotkań Ligi Mistrzów będzie Partizana Belgrad. Czego można się spodziewać po polskim zespole? - Planem minimum jest awans do play-off i myślę, że ten cel osiągniemy - mówi na łamach Przeglądu Sportowego rozgrywający kędzierzynian, Paweł Zagumny.

Kędzierzynianie Ligę Mistrzów zainaugurują już w środę, a pierwszym ich rywalem będzie mistrz Serbii, Partyzana Belgrad. Na co będzie stać w tej edycji Champions League ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle? - Planem minimum jest awans do play-off i myślę, że ten cel osiągniemy. O drugie miejsce w grupie powinniśmy walczyć z CAI Teruel, bo pierwsze jest chyba zarezerwowane dla Trentino. Włosi są faworytem całych rozgrywek - uważa Paweł Zagumny, rozgrywający drużyny.

Przed Zagumny intensywny okres. Po przerwie powrócił do reprezentacji Polski, która już niebawem będzie walczyć o awans na igrzyska olimpijskie. - Nie mówmy o powrocie, bo opuściłem tylko dwie imprezy. Gdyby nie było mnie w kadrze przez pięć lat, moglibyśmy robić z tego wydarzenie - zaznacza na łamach Przeglądu Sportowego siatkarz. - Dostałem powołanie na bardzo ważną imprezę, która jest pierwszą szansą wywalczenia awansu na igrzyska olimpijskie. Zrobię wszystko, by pomóc w wywalczeniu przepustki, mam nadzieję, że w roli pierwszego rozgrywającego - dodał na koniec.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)