- To nie była dla mnie łatwa decyzja, bo Piotr jest w kadrze kimś szczególnym. Niestety nie jest jeszcze w najwyższej formie i nie byłby w stanie wytrzymać trudów morderczego turnieju. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych miesięcy wróci do pełnej dyspozycji, bo wciąż na niego liczę - powiedział Andrea Anastasi na łamach Przeglądu Sportowego.
Jak do całej sytuacji odniósł się Piotr Gruszka? - Nie obrażam się, nie mam żalu. Dla mnie to sygnał, żeby jeszcze bardziej zakasać rękawy. Wciąż aktualne jest moje marzenie: chcę zdobyć medal igrzysk w Londynie - stwierdził.
Do Japonii nie polecą też m.in. Fabian Drzyzga, Daniel Pliński, Mateusz Mika, Grzegorz Kosok i Michał Bąkiewicz. Pierwszy mecz w ramach Pucharu Świata biało-czerwono rozegrają 20 listopada z Kubą. Wcześniej Polaków czekają dwa sparingi z Czechami.
Źródło: Przegląd Sportowy.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)