Po ostatnim meczu ligowym trener Wiesław Czaja wystosował oświadczenie, w którym domagał się dymisji prezesa AZS-u Białystok Aleksandra Puchalskiego. Jego wystąpienie nie przyniosło zamierzonego skutku. Szkoleniowiec Akademiczek w poniedziałek stracił pracę.
"Zarząd klubu po zasięgnięciu opinii komisji rewizyjnej AZS rozwiązał umowę z trenerem Czają ze skutkiem natychmiastowym. Do czasu przedstawienia nowego szkoleniowca zespół będzie prowadził Wiertełko. Z uwagi na dobro klubu nie będzie dodatkowych komentarzy" - cytuje oświadczenie AZS Białystok portal poranny.pl.