Ryszard Bosek: Nasza drużyna nie ma słabych punktów

Reprezentacja polskich siatkarzy zanotowała wymarzony start w rozgrywkach Pucharu Świata. Polacy wygrali wszystkie trzy pojedynki i zajmują drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Nasi zawodnicy zewsząd zbierają zasłużone komplementy za swoją grę.

W tym artykule dowiesz się o:

Polscy siatkarze w trzech dotychczasowych starciach udowodnili, że tworzą prawdziwy zespół. Każdy zawodnik potrafi wnieść coś dobrego do gry reprezentacji. - Do tego, że mamy dobrych, klasowych zawodników nie trzeba nikogo przekonywać. Tworzymy kolektyw, który pokazał się z dobrej strony już na mistrzostwach Europy. Teraz do tej drużyny doszli jeszcze Michał Winiarski i Paweł Zagumny. Ta drużyna nie ma na razie słabych punktów. I oby tak do końca. Nawet jeśli ktoś nie czuje się na siłach, z ławki wchodzi zawodnik i nie odbiega poziomem pod pozostałych - stwierdził w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim Ryszard Bosek.

Puchar Świata to morderczy turniej, a nasza kadra ma jeszcze przed sobą aż osiem spotkań. - Nie da się szarpać na wysokich obrotach przez cały czas i pewno każdego dopadnie kryzys, przede wszystkim da o sobie znać aklimatyzacja. Wydaje się, że nasz zespół lekką zadyszkę miał już podczas meczu z Argentyną. Trudy tego turnieju mogą wyjść jeszcze po 8-9 dniach - dodał Bosek.

Źródło: Dziennik Zachodni

Komentarze (0)