W pierwszych dwóch kolejkach obecnej edycji Ligi Mistrzów, siatkarze z Trentino oraz kędzierzynianie trafili na teoretycznie słabszych rywali. Wyniki obu drużyn wskazują, iż ich przeciwnicy okazali się słabsi również w praktyce. Zatem po dwóch kolejkach podopieczni Radostina Stojczewa oraz Krzysztofa Stelmacha zajmują w tabeli grupy C czołowe lokaty z kompletem zdobytych punktów. Kto wygra więc środowy pojedynek, zostanie samodzielnym liderem grupy.
Z pewnością faworytem potyczki są gospodarze. Ekipa ZAKSY nie jedzie jednak do Włoch w roli "chłopca do bicia". - W poprzednim sezonie pokonaliśmy na wyjeździe słynny Sisley Treviso, więc w sporcie wszystko jest możliwe - zauważa Kazimierz Pietrzyk, prezes ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Nieco bardziej powściągliwy i ostrożny jest trener polskiego zespołu. - Od tej drużyny można się sporo nauczyć i ten mecz będzie dla nas dużym wyzwaniem - wyznaje Krzysztof Stelmach.
Jedną z najistotniejszych rzeczy mogących mieć wpływ na wynik tego pojedynku może okazać się psychika zawodników. Nie wolno siatkarzom ZAKSY przegrać tego spotkania już w szatni. Powinniśmy jednak być optymistami. Wszak wicemistrzowie Polski oraz aktualni liderzy PlusLigi nie są siatkarskimi "kelnerami". Zauważa to zresztą szkoleniowiec Trentino PlanetWin365.
- Zagramy z bardzo dobrym zespołem, który tworzą takie indywidualności jak Rouzier, Samika, Zagumny czy Ruciak. Oni potrafią grać technicznie. Mam nadzieję, że moi zawodnicy znają stawkę meczu i będą potrafili wykrzesać z siebie coś więcej niż zwykle. Bycie "tylko" dobrym może nam nie wystarczyć - chwali rywali Radostin Stojczew.
Obie strony będą walczyły o punkty i zwycięstwo, zaś kibiców czeka siatkarska uczta. Zagrają bowiem dwie znakomite ekipy, które stać na zakończenie rywalizacji w Lidze Mistrzów dopiero w Final Four. A może zagrają w wielkim finale?
Spotkanie pomiędzy Trentino PlanetWin365 i ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle rozpocznie się w środowy wieczór o godzinie 20.30. Na relację live zaprasza portal SportoweFakty.pl.
na Instagramie 
na Facebooku 
