Grają dalej! - relacja z meczu Politechnika Warszawska - Mladost Kastela

Siatkarze AZS-u Politechniki Warszawskiej pokonali 3:0 Mladost Marina Kastela i awansowali do 1/8 finału Pucharu Challenge, gdzie ich rywalem będzie rosyjskie Dynamo Krasnodar.

Kinga Popiołek
Kinga Popiołek

Zaledwie ośmiu zawodników zabrał do Polski trener Fabijan Cosić. Szkoleniowiec Mladosti Kastela taki stan rzeczy tłumaczył kontuzjami oraz chorobami. W przeciwieństwie do niego, Radosław Panas miał do dyspozycji dwunastu siatkarzy.

Bardzo dobre otwarcie spotkania zanotowali Inżynierowie, którzy głównie dzięki skutecznemu blokowi i błędom gości szybko objęli prowadzenie, 8:2. Jednakże po pierwszej przerwie technicznej w szeregach Politechniki doszło do kilku nieporozumień a siatkarze Mladosti zdobyli punkt bezpośrednio z zagrywki i zbliżyli się do gospodarzy na jeden punkt, 10:9. Wtedy do akcji wkroczył Grzegorz Szymański, a dwa razy z rzędu błąd popełnił atakujący chorwackiej drużyny, Branko Damjanović i stołeczni siatkarze ponownie odskoczyli na kilka oczek, 16:11. Po wznowieniu gry asa serwisowego posłał Maciej Zajder i podopieczni Radosława Panasa coraz pewniej kroczyli w stronę zwycięstwa w pierwszej partii. W końcówce szkoleniowiec Politechniki desygnował do gry Pawła Mikołajczaka, który wkrótce zdobył punkt bezpośrednio z zagrywki. Goście w dalszym ciągu popełniali wiele błędów i nie byli w stanie nawiązać pościgu za Inżynierami.

Analogiczny początek do pierwszej odsłony miała druga: warszawianie szybko odskoczyli od rywali na pięć oczek (8:3) i po przerwie kontynuowali powiększanie przewagi. Rywale na chwilę się przebudzili i po atakach Damjanovicia i Aleksandara Milivojevicia odrobili trzy punkty. To był jednak chwilowy zryw, bowiem w dalszej części Inżynierowie nie pozostawili złudzeń przyjezdnym. Dobre ataki Krzysztofa Wierzbowskiego i Ardo Kreeka, a także skuteczna gra blokiem pozwoliły na wypracowanie aż dziesięciu przewagi. W takiej sytuacji trener Panas postanowił wprowadzić do gry zawodników, którzy do tej pory rzadziej pojawiali się na parkiecie. Mladost Kastela usiłowała się jeszcze bronić, ale w ostatniej akcji atak Milivojevicia został zatrzymany przez warszawskich środkowych.

Po pewnym wygraniu dwóch setów w szeregach Politechniki pojawiło się rozprężenie, które od razu wykorzystali goście i objęli pierwsze w meczu prowadzenie, 6:7. Po autowym ataku Wojciecha Żalińskiego przewaga Mladosti Kastela urosła do trzech oczek, 7:10. Jednak w kolejnych akcjach przyjmujący AZS-u Politechniki Warszawskiej zrehabilitował się i doprowadził do remisu, po 10. Od tego momentu rozgorzała wymiana punkt za punkt, w większości po błędach własnych. Dopiero w momencie, gdy set wkraczał w decydującą fazę trzy razy z rzędu pomylili się siatkarze chorwackiej drużyny, a jej szkoleniowiec poprosił o przerwę. Czas nie przyniósł pożądanego rezultatu, bowiem tuż po wznowieniu gry warszawianie powstrzymali atak Mladosti, następnie, w wyniku nieporozumienia zapunktował Patrick Steuerwald a ostatni punkt na wagę awansu do 1/8 finału Challenge Cup zdobył Wojciech Żaliński.

AZS Politechnika Warszawska – Mladost Marina Kastela 3:0 (25:16, 25:17, 25:19)

Politechnika: Patrick Steuerwald, Maciej Zajder, Wojciech Żaliński, Grzegorz Szymański, Marcin Nowak, Krzysztof Wierzbowski, Damian Wojtaszek (libero) oraz Janusz Gałązka, Paweł Mikołajczak, Ardo Kreek, Maciej Gorzkiewicz, Maciej Krzywiecki.

Mladost: Mario Močić, Josip Kovačev, Ante Šuker, Branko Damjanović, Aleksandar Milivojević, Ivan Cosić, Goran Brozić (libero) oraz Mate Glaurdić.

Sędzia I: Oleksij Skibitskij (Ukraina)
Sędzia II: Ognian Tankiszew

W 1/8 Pucharu Challenge Politechnika zmierzy się z Dynamem Krasnodar, które w dwumeczu wyeliminowało Dynamo Bukareszt.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×